Po zrobieniu Blondie zostało mi trochę mleka skondensowanego słodzonego. Żeby nic się nie zmarnowało postanowiłam poszukać przepisu, który w prosty (i pyszny) sposób pozwoli wykorzystać tę resztkę. Przeszukując internet natrafiłam na przepis na bardzo proste ciasteczka maślane z zaledwie 3 składników: http://daktylewczekoladzie.blogspot.com/2016/09/ciastka-z-mlekiem-skondensowanym.html
Ciasteczka wyszły, kruche, mleczne i maślane. Zdecydowanie przepis trafia do naszego stałego repertuaru.
Składniki (na około 20 ciasteczek):
- 100 g miękkiego masła
- 1/3 szklanki mleka skondensowanego
- 1 szklanka mąki pszennej
Ze wszystkich 3 składników zagniatamy ciasto. Owijamy w folię aluminiową i wkładamy na około pół godziny do lodówki. Po tym czasie z ciasta lepimy kulki wielkości orzecha, lekko spłaszczamy. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 14 minut.
Smacznego 🙂