Do budyniu jaglanego robiłam kilka podejść – jednak za żadnym razem nie byłam do końca zadowolona… Ostatnio jednak zostałam zmobilizowana do tego, żeby dodać nowe przepisy śniadaniowe 😉 i uznałam, że spróbuje raz jeszcze. I tym razem to był strzał w 10! Wreszcie udało mi się zrobić budyń jaglany, który mi naprawdę smakował – delikatny, kremowy, śmietankowy. Zdecydowanie to będzie moja wersja budyniu jaglanego 🙂
Składniki na 1 porcję:
- 50 g suchej kaszy jaglanej
- 100 ml śmietany kremówki (u mnie 30%)
- 150 ml mleka
- szczypta soli
- 1 łyżka erytrolu / cukru
- 150 g owoców – u mnie maliny i ciut borówek – mogą być mrożone
Kaszę przekładamy do niedużego garnuszka, dodajemy szczyptę soli i zalewamy mlekiem i śmietaną. Dodajemy erytrol / cukier i stawiamy na maleńkim gazie – tak żeby wolno się gotowało przez około 15 – 20 minut (od momentu zagotowania). Często mieszamy pilnując, żeby kasza nie przykleiła się do dna garnuszka. Gorącą kaszę blendujemy razem z owocami (nie trzeba ich wcześniej rozmrażać). Blendujemy dokładnie przez kilka minut na gładki krem o konsystencji budyniu. Dowolnie dekorujemy.
Smacznego 🙂