Od jakiegoś czasu razem z moją Maleńką testujemy wegańskie przepisy na drożdżowe zawijasy z cynamonem. Dotychczasowe próby były udane, ale jednak to jeszcze nie do końca było to czego szukałam. Przeglądając rożne blogi i przepisy weszłam na blog Oli Kuszneruk – u której jakiś czas temu byłam na warsztatach z fotografii kulinarnej. W przepisie Oli https://bajzelnatalerzu.home.blog/2019/11/12/weganskie-buleczki-drozdzowe-przepyszne/ zaintrygowało mnie użycie masła orzechowego i już wiedziałam, że szybko ten przepis wypróbuję. Na początek ostrożnie – zrobiłam z połowy porcji. Drożdżówki wyszły mięciutkie, puszyste – zniknęły dosłownie w 5 minut! Następnym razem na pewno podwoję liczbę składników. Policzyłam też że jedna taka mała drożdżówka ma około 145 kcal – w sam raz do porannej kawy.
Składniki na 6 małych drożdżówek:
- 1/4 szklanki mleka sojowego + ewentualnie trochę do rozrzedzenia masła orzechowego
- 10 g drożdży
- 1 czubata łyżeczka / 1 niepełna łyżka cukru (około 10 g)
- 100 g mąki
- szczypta soli
- 2 łyżki erytrolu + 1 czubata łyżeczka
- 1 duża łyżka oleju (około 15 g) + odrobina do posmarowania drożdżówek przed pieczeniem
- 1 czubata łyżka masła orzechowego
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżka cukru pudru
Mleko sojowe podgrzewamy żeby było lekko ciepłe (ale nie gorące). Dodajemy drożdże i cukier – dokładnie mieszamy do rozpuszczenia drożdży. Ostawiamy pod przekryciem w ciepłe miejsce na około 20 minut. Do miski wsypujemy mąkę, sól, 2 łyżki erytrolu oraz 1 łyżkę oleju i mieszamy. Dodajemy rozczyn z drożdży. Mieszamy łyżką, a następnie wyrabiamy rękami (jeśli ciasto się klei – ciut podsypujemy mąką). Gotowe ciasto odstawiamy przekryte ściereczką w ciepłe miejsce na 1 – 1,5 godziny.
Masło orzechowe mieszamy z 1 łyżeczką erytrolu i cynamonem. Jeśli masa wychodzi gęsta dolewamy po trochu mleko sojowe i mieszamy – aż konsystencja będzie łatwa do rozsmarowania na cieście (u mnie poszło około 25 g mleka).
Wyrośnięte ciasto przekładamy na obsypaną mąką stolnicę i jeszcze kilka chwil wyrabiam rękami. Następnie wałkujemy je na grubość około 0,5 cm. Smarujemy masłem orzechowym i zwijamy w rulon – wzdłuż dłuższego boku. Kroimy na plastry grubości około 2 cm. Każdą drożdżówkę skręcamy wokół własnej osi. Tak uformowane drożdżówki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 20 minut. Po tym czasie smarujemy je z wierzchu odrobiną oleju. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 20 minut.
Cukier puder mieszamy z odrobina wody robiąc lukier. Lukrujemy jeszcze ciepłe drożdżówki.
Smacznego 🙂
