W tym tygodniu moja Maleńka rozpoczęła wakacyjny kurs języka angielskiego. Codziennie ma kilka godzin zajęć. Dbając o to żeby nie zgłodniała w czasie zajęć – upiekłam specjalnie dla niej mega czekoladowe ciasteczka według przepisu Anny Lewandowskiej https://hpba.pl/na-maksa-czekoladowe-ciasteczka/ (od siebie dorzuciłam jedynie cukier z wanilią). Ciasteczka wyszły przepyszne, ale bardzo czekoladowe 😉 Przy tym są bardzo sycące – jedno w zupełności wystarczy by na jakiś czas zaspokoić głód! Polecam – dla wszystkich miłośników czekolady i zdrowszych słodkości 🙂
Składniki na 14 ciasteczek:
- 1 duża łyżka oleju kokosowego
- 2 tabliczki gorzkiej czekolady
- 2 jajka
- 100 g mąki owsianej
- 120 g cukru kokosowego
- 8 suszonych daktyli
- 1 łyżka kakao
- 1/2 łyżki proszku do pieczenia
- duża garść orzechów (u mnie włoskie, blanszowane migdały i orzechy laskowe
Czekoladę rozpuszczamy w garnuszku razem z olejem kokosowym. Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na około 15 minut – po tym czasie blendujemy je. Do miski wsypujemy mąkę, cukier, proszek, kakao oraz jajka i wszystko razem miksujemy. Dodajemy daktyle i rozpuszczona czekoladę i jeszcze raz miksujemy. Dodajemy posiekane orzechy i miksujemy. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Łyżką do lodów nakładamy porcje ciasta – zachowując odstępy. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 15 minut.
Smacznego 🙂