Czekoladowe batoniki proteinowe

dnia

Dziś do mojej Maleńkiej przychodzi koleżanka z czasów gimnazjum. Na tę okazję postanowiłyśmy przygotować coś słodkiego – małego i zdrowego. Moja Maleńka przewertowała wczoraj sporo książek z przepisami i wybrała przepis Kingi Paruzel. Muszę przyznać że to był świetny wybór! Batoniki robiło się ekspresowo i wyszły przepyszne (w smaku kojarzą mi się ciut z „Michałkami”). Kinga proponowała, żeby porcję podzielić na 10 dużych batonów – my podzieliłyśmy ją na 32 malutkie batoniki – w sam raz na jednego gryza 😉 Taki jeden batonik około 80 kcal.

Składniki:

  • 1 1/2 szklanki mąki owsianej
  • 35 g czekoladowej odżywki białkowej
  • 1/2 szklanki błyskawicznych płatków owsianych (w oryginale był ekspandowany amarantus – ale go nie miałyśmy w domu)
  • 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
  • szczypta soli
  • 1/2 szklanki masła orzechowego 100%
  • 1/2 szklanki syropu klonowego (miałam za mało syropu, więc wymieszałam z syropem daktylowym)
  • 50 g gorzkiej czekolady 70%
  • 1/2 łyżki oleju kokosowego

W misce mieszamy mąką, odżywkę, płatki, cukier z wanilią i sól. W garnuszku podgrzewamy masło orzechowe z syropem klonowym – do połączenia i żeby stały się ciut bardziej płynne. Dodajemy je do miski z suchymi składnikami i miksujemy. Jeśli masa jest za sucha (moja była) – dolewamy po 1 łyżce wodę (ja dodałam łącznie 3 łyżki). Masę przekładamy do foremki o wymiarach 15 cm x 20 cm wyłożonej folią aluminiową. Wkładamy na 10 minut do zamrażalnika. W tm czasie rozpuszczamy czekoladę z olejem kokosowym. Schłodzona masę kroimy na batoniki i polewamy czekoladą. Przechowujemy w lodówce.

Smacznego 🙂

Udostępnij...
Share on Facebook
Facebook
Email this to someone
email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *