Kilka dni temu – w związku z różnymi problemami zdrowotnymi – zaczęłam przestawiać się z jedzenie pięciu posiłków dziennie na cztery. Żeby ułatwić sobie zadanie – kupiłam dwa gotowe jadłospisy ze strony https://ogarnijhashimoto.pl/ Podstawową zmianą było przejście na zdecydowanie większe śniadania – w wersji na słodko (wcześniej pierwsze śniadanie było na słono). Wypróbowałam już kilka przepisów – muszę przyznać że są smaczne i są fajną odmianą od dotychczasowych. Dziś podzielę się jednym z nich – przepisem na kakaową komosankę – z moimi modyfikacjami.
Składniki z 1 porcję (około 400 kcal):
- 35 g komosy (quinoa)
- 20 g kaszy manny (w oryginale były to nasiona chia)
- 1 łyżeczka kakao
- szklanka mleka roślinnego (u mnie z nerkowców pół na pół z owsianym)
- 1 łyżeczka syropu klonowego
- owoce do posypania (u mnie 1 truskawka i garść borówek)
- posiekane orzechy do posypania (u mnie 10 g orzechów laskowych)
Do garnuszka wsypujemy komosę, kaszę, kakao. Zalewamy mlekiem roślinnym i dodajemy syrop klonowy. Gotujemy na wolnym ogniu aż komosa napęcznieje (u mnie około 9 minut – jeśli komosanka robi się bardzo gęsta – dolewam ciut gorącej wody). Przekładamy do miski – posypujemy owocami i orzechami.
Smacznego 🙂